niedziela, 8 grudnia 2013

Okrywanie roślin

Pierwsze mrozy!



Rośliny odczuły już zimno, można powiedzieć, że się zahartowały.
 Teraz następny krok należy do Ciebie! 
Ubierz więc je w maty, włókniny ( koloru białego i materiały oddychające, koniecznie!!), chochoły ze słomy lub przysyp korą lub trocinami.
Jeżeli na Twoim ogrodzie zalegają jeszcze liście, to je także możesz wykorzystać do „ogrzania” roślin tych które są mniej odporne na zimne powiewy wiatru.
Pytasz co polecam? 
Zdecydowanie maty, włókniny i chochoły. Ponieważ obsypując rośliny korą lub trocinami możesz przywołać do swojego ogrodu gryzonie. Liście natomiast mogą być siedliskiem chorób lub grzybów.

Co okrywać?

Okrywamy wrażliwe gatunki zimozielone. 
 Dlaczego? 
Ponieważ ich czynności życiowe nie ustały. W cieplejsze i słoneczne dni są osuszane, a przez zamarznięta glebę nie mogą pobrać wody. W taki właśnie sposób umierają
- z przesuszenia. Dzięki okrywaniu zmniejszamy ich parowanie.

Gatunki, które wymagają okrycia na zimę to :
  • róże
  • laurowiśnie
  • budleje
  • świeżo posadzone magnolie, bukszpany
  • cedry
  • rośliny wrzosowate: pierisy, skimmie, wrzosy, wrzośce, azalie japońskie, różaneczniki, kiścienie
  • cyprysiki
Z doświadczenia wiem, że po 2 latach od posadzenia różaneczników, magnolii, bukszpanów można zaryzykować i zaprzestać okrywania na okres zimowy.

W trakcie długiej zimy, podczas której nie ma śniegu musisz obserwować swój ogród i reagować, nie tylko okrywaniem, ale też podlewaniem roślin, ponieważ mogą umrzeć z braku wody.       

                                           Chochoł ze słomy okrywający róże pnącą                    



                                           Chochoł ze słomy z włóknina okrywający cedr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz